Pewne zwycięstwa BUD-PAP/Roplast/Inter-Car i TK-BUD/COREX

W piątkowy wieczór rozegraliśmy 2. kolejkę naszej ligi. Pewne zwycięstwa odnieśli BUD-PAP/Roplast/Inter-Car i TK-BUD/COREX.

BUD-PAP/Roplast/Inter-Car wygrał z Black Mamba Team 71:46 (19:9, 21:13, 16:13, 15:11). Dla wicemistrza był to pierwszy mecz w 9. sezonie ŚALK. Spotkanie lepiej zaczęła „Czarna Mamba”, która w 3. min. po rzucie Pawła Kowalewskiego wygrywała 8:2. Jednak BUD-PAP odpowiedział natychmiast za sprawą serii Krzysztofa Kowalskiego (10 pkt). Potem trafili Przemysław Mikołajczak (2 pkt), Maciej Pepliński (3 pkt) i Robert Baumgart (2 pkt) i w 7. min. było już 19:8. Niemoc koszykarzy MBT przerwał Marcin Rzosiński wykorzystując jeden rzut wolny. Ten sam zawodnik otworzył rzutem za „2” drugie 8 minut meczu (11:19), ale wicemistrz odpowiedział kolejnymi udanymi akcjami Kowalskiego (6 pkt) i Mikołajczaka (2 pkt) odskakując na 28:11. Black Mamba Team w 12. min. zbliżył się na 10 „oczek”, ale kolejne minuty to ponownie dominacja BUD-PAP, który uciekł na 40:20. Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Faworyt utrzymywał w 3. kwarcie przewagę w granicach 17-22 pkt (45:28, 50:28, 56:35). W ostatniej odsłonie dystans powiększył się chwilami do 26 „oczek” (61:35, 69:43), a ostatecznie BUD-PAP/Roplast/Inter-Car kolejny sezon w naszej lidze otworzył wygraną 71:46. Świetne zawody rozegrał wczoraj Maciej Pepliński, który zdobył 20 pkt, w tym sześć „trójek”. Lepszy dorobek miał od niego tylko Krzysztof Kowalski – 26 pkt. W ekipie przegranych wyróżnił się Marcin Rzosiński – 16 pkt, 9 zbiórek.

BUD-PAP/ROPLAST/INTER-CAR – BLACK MAMBA TEAM 71:46 (19:9, 21:13, 16:13, 15:11)

BUD-PAP: Kowalski 26 (1), Pepliński 20 (6), Mikołajczak 8, P. Miloch 5 (1), Chojnacki 4, Makurat 4, Baumgart 4, O. Manikowski 0, Koziel 0.

Black Mamba: Rzosiński 16, Bednarski 11 (1), Młynarz 6, Bzdawka 6, Kowalewski 5, Modrakowski 2, W. Miloch 0, Wołowicz 0.

Celcom Olimp Jeżewo przegrał z TK-BUD/COREX 49:78 (7:18, 17:20, 7:20, 18:20). Mecz lepiej zaczął obrońca mistrzowskiego tytułu, który po dwóch „trójkach” Daniela Włodarczyka i rzucie z półdystansu Dariusza Iglińskiego wyszedł na 8:0. Jeżewianie od początku mieli problem ze skutecznością. Co prawda, po rzutach Mariusza Czajki (5 pkt) i Łukasza Rydwelskiego zbliżyli się na 7:10, ale jak się okazało był to najmniejszy dystans jaki dzielił ich od rywali. TK-BUD po 1. kwarcie wypracował sobie 11 „oczek” przewagi (18:7), a w drugiej chwilami prowadził nawet 18-19 (31:13, 36:17). Po przerwie koszykarze z Jeżewa zbliżyli się na 28:38, ale potem znów mieli problem z trafianiem do kosza. Przewaga świecian rosła błyskawicznie – 50:28 (21. min.), 58:31 (24. min.), a na początku ostatniej kwarty zespoły już dzieliło 30 „oczek” (63:33). W ostatnich minutach jeżewianie poprawili skuteczność, ale nie uniknęli wysokiej porażki. W zwycięskim zespole tradycyjnie „główne skrzypce” grał Dariusz Igliński – 22 pkt. Dobre zawody rozegrali też Karol Drzewiecki – 16 pkt (5 „trójek”) i Dawid Górski – 11 pkt, 8 zbiórek. W Olimpie najlepsze statystyki uzyskali Łukasz Rydwelski – 15 pkt, 7 zbiórek, Łukasz Manikowski – 12 i Mariusz Czajka – 11 pkt, 7 zbiórek.

CELCOM OLIMP JEŻEWO – TK-BUD/COREX 49:78 (7:18, 17:20, 7:20, 18:20)

Olimp: Rydwelski 15 (1), Ł. Manikowski 12, Czajka 11 (1), Napiontek 5 (1), Rychlicki 4, Erward 2, Wesołowski 0, Fiałkowski 0.

TK-BUD: Igliński 22 (2), K. Drzewiecki 16 (5), Górski 11, Włodarczyk 9 (2), Pamuła 8, Nikołajczyk 7, Kempiński 3 (1), Mazur 2, Pająkowski 0, Jurek 0, J. Drzewiecki 0.