BUD-PAP pokonany, ale utrzymał 1. miejsce. DNT/Traktors-Parts czwartym półfinalistą

W niedzielę zakończyliśmy fazę zasadniczą ósmej edycji naszej ligi. Ostatnia kolejka wyłoniła pary 1. rundy play off.

W pierwszym meczu 10. kolejki, którego stawką było 4. miejsce i gra w półfinale, DNT/Traktor-Parts pokonał Celcom Olimp Jeżewo 57:47 (20:11, 11:12, 16:11, 10:13). „Traktorzyści” do gry przystąpili bez zmienników, ale za to z długo nieobecnym w ŚALK Piotrem Materkiem. To on został bohaterem spotkania zdobywając 38 punktów, a do tego zaliczając 23 zbiórki. Koszykarze DNT lepiej zaczęli mecz wychodząc na 7:2, 9:4 i 13:7. Po akcjach Łukasza Rydwelskiego i Karola Rychlickiego Celcom zbliżył się na 11:13, ale w ostatniej minucie celne rzuty Materka i Macieja Zawadzkiego sprawiły, że po 1. kwarcie było 20:11. Druga odsłona była wyrównana, a przewaga DNT/Traktor-Parts utrzymywała się w granicach 5-8 „oczek”. Przy wyniku 28:20 oba zespoły zaliczyły trzyminutowy przestój, bo ani razu nie potrafiły oddać celnego rzutu z akcji lub linii rzutów wolnych. Do przerwy, dzięki „trójce” Piotra Okomskiego równo z syreną, było 31:23. Na początku 3. kwarty „Traktorzyści” powiększyli przewagę do 14 punktów (37:23). Jeżewianie walczyli, lecz zbliżyli się co najwyżej na 8-9 „oczek”. W ich szeregach brakowało Szymona Janickiego, Mateusza Czajki czy Łukasza Manikowskiego, którzy z pewnością przydaliby się w walce na tablicach. Po 24 minutach przegrywali 34:47. Ostatnia odsłona zaczęła się od dwóch udanych akcji Piotra Materka i najwyższego prowadzenia w tym meczu jego zespołu 51:34. Tej zaliczki zawodnicy DNT już nie pozwolili sobie wydrzeć. W końcówce Celcom zmniejszył trochę rozmiary porażki, ale jako pierwszy zakończył 8. sezon i zostanie sklasyfikowany na 5. miejscu.

DNT/TRAKTOR-PARTS – CELCOM OLIMP JEŻEWO 57:47 (20:11, 11:12, 16:11, 10:13)
DNT: Materek 38 (4), Łobocki 10, Zawadzki 4, Pi. Okomski 3 (1), F. Michalski 2.
Celcom: Fiałkowski 12 (4), Napiontek 12, Rydwelski 10 (2), Rychlicki 6, Bocian 4, Wesołowski 2, Ciesielski 1, Erward 0.

Sezon zasadniczy zakończył pojedynek wicemistrza z mistrzem. Prowadzący w tabeli BUD-PAP/Roplast/Inter-Car przegrał z TK-BUD/COREX 47:69 (11:15, 10:12, 8:22, 18:20). Hit rundy rewanżowej nie przyniósł spodziewanych emocji, bo w zespole lidera zabrakło duetu Krzysztof Kowalski – Przemysław Dolny. Trudno było spodziewać się, że BUD-PAP grając bez dwóch swoich najlepszych „strzelców” i „zbieraczy” zachowa miano niepokonanego w tych rozgrywkach. Robert Baumgart z kolegami musieli skupić się na bronieniu 26-punktowej zaliczki z pierwszego meczu (81:55), by zachować 1. miejsce przed play off. Od początku inicjatywę przejął TK-BUD, który już po 90 sekundach prowadził 7:0, a w 3. min. 11:3. Z czasem koszykarze BUD-PAP-u zaczęli skuteczniej grać w ofensywie i 180 sekund później przegrywali jedynie 11:12. Wynik po 1. kwarcie ustalił „trójką” Karol Drzewiecki. W odsłonie nr 2 obrońca tytułu utrzymywał 3-5 punktowe prowadzenie. W 14. min. wygrywał 21:18. Wówczas udane akcje duetu Dariusz Igliński – Dawid Górski pozwoliły odskoczyć na 9 „oczek”, ale jeszcze przed przerwą zdołał odpowiedzieć Maciej Pepliński wykorzystując trzy rzuty wolne. Po zmianie stron zaczęła rosnąć przewaga wicelidera (34:21, 38:27). Od 20. min. BUD-PAP dopadł kryzys skuteczności, co wykorzystał TK-BUD/COREX odskakując na 49:29. Pojawiła się szansa na odrobienie strat z pierwszego meczu. W ostatniej kwarcie zawodnicy lidera byli w opałach. W 28. min. mistrz wygrywał różnicą 25 „oczek” (61:36). Wtedy ważną rolę odegrał Przemysław Chojnacki zdobywając z rzędu sześć ważnych punktów, a przez to wybijając na chwilę rywali z rytmu. TK-BUD jeszcze dwukrotnie prowadził 23 „oczkami” (65:42, 67:44), jednak na odrobienie strat nie pozwolili mu Michał Ratowski i Robert Baumgart. Ten pierwszy trafił dwa rzuty wolne, zaś drugi „trójkę” na 45 sekund przed końcem, a po chwili zaliczył też ważną zbiórkę. Najskuteczniejszymi zawodnikami tego meczu byli: Dariusz Igliński (33 pkt, 3 asysty), Dawid Górski (15 pkt, 18 zbiórek) oraz wśród przegranych Przemysław Chojnacki (14 pkt, 8 zbiórek).

BUD-PAP/Roplast/Inter-Car – TK-BUD/COREX 47:69 (11:15, 10:12, 8:22, 18:20)
BUD-PAP: Chojnacki 14, Baumgart 10 (1), Mikołajczak 10, Bartniczak 6 (2), Ratowski 4, Pepliński 3, Manikowski 0, P. Miloch 0.
TK-BUD: Igliński 33 (1), Górski 15 (1), Pamuła 10 (1), Mazur 5, K. Drzewiecki 3 (1), Jurek 3 (1), Kempiński 0, J. Drzewiecki 0.

W 10. kolejce pauzował Black Mamba Team, który już wcześniej zapewnił sobie 3. miejsce.

ZDJĘCIA Z OBU MECZÓW – KLIKNIJ